Wspólna wystawa
Iwony Sulikowskiej i Witolda Gretzyngiera pozwala na
konfrontację dwóch światów z początku XXI wieku –
Polski B., reprezentowanej przez wizerunki Nowej Soli
oraz okolic Seattle w USA. W obu przypadkach są to
krainy poboczne, prowincjonalne, istniejące na
marginesie, z dala od wielkich centrów i wydarzeń,
wyciszone, spokojne i nieco nudne. Z drugiej strony możemy oglądać obrazy wybrane, zarejestrowane równolegle przez dwójkę młodych, dorastających ludzi i przefiltrowane przez ich wrażliwość, wspomnienia i życie rodzinne. Jest to widzenie subiektywne, naznaczone wspomnieniami konkretnych wydarzeń, miejsc i osób, które dla oglądającego wystawę przestają mieć decydujące znaczenie. Pozostaje subiektywny dokument dwóch dalekich od siebie miejsc, mimo wszystko pokrewnych charakterem. Paweł Maciak
|