Galeria Pod NapieciemGALERIA POD NAPIĘCIEM  archiwum




AKTUALNOSCIARCHIWUMHISTORIAKONTAKTGALERIATECHNICZNE



WIĘZI

Michał Piątek
fotografia


wernisaż 14 VI 2016 r. o godzinie 13.30
wystawa czynna do dnia 25 IX 2016 r.


Galeria Pod Napięciem
Wydział Elektrotechniki, Elektroniki, Informatyki i Automatyki
Politechnika Łódzka
ul. Stefanowskiego 18/22 budynek a10

kurator wystawy: Dagmara Bugaj


 



Kiedy byłem mały, częstym celem rodzinnych spacerów był cmentarz. Po ilości odwiedzanych nagrobków i nazwisk znajdujących się tam, można sądzić, że moja rodzina była bardzo liczna. Niestety nie było mi dane poznać tych wszystkich ludzi, ponieważ umarli zanim ja pojawiłem się na świecie lub ich rok śmierci pokrywa się z rokiem mojego urodzenia. Mimo to, wiem jak wyglądali i jakie cechy charakteru reprezentowali. Wiem, że dziadek Ernest uwielbiał samochody i szybko się denerwował, a jego brat, wujek Janek, lubił wypić, ale w gruncie rzeczy był dobrym człowiekiem. Wszystko co o nich wiem, pochodzi z ustnych przekazów pozostałych członków rodziny. Dla mnie większość tych ludzi to puste skorupy, ludzie z przypisanymi anegdotkami. Pomimo tego, że wiem kto jest kim na zdjęciach, ich twarze są mi obce, przechodzą jedna w drugą, aż w końcu stają się bez znaczenia i liczy się jedynie ich obecność.

Michał Piątek



Wystawa „więzi” jest wynikiem formalnych poszukiwań Michała Piątka, który od jakiegoś czasu eksperymentuje z fotografią i filmem.
W najnowszych pracach autor sięga do rodzinnego archiwum. Wykorzystując stare zdjęcia, które poddaje pewnego rodzaju destrukcji, nadaje im nowe znaczenia. Piątek dekonstruuje gotowy materiał, usuwając z fotografii twarze bliskich, których nie zdążył poznać, są oni dla niego tylko „pustymi skorupami”. To wymazywanie osób znanych tylko z rodzinnych opowieści w sposób symboliczny odnosi się do przeszłości artysty i jego bliskich.

Dagmara Bugaj



Więzi, to wystawa premierowa Michała Piątka, artysty, który technikę fotografii wykorzystuje do przesłania głębszych treści, niż sam przekaz wizualny. Manipuluje starymi fotografiami, by wzbogacić je o swoje przemyślenia i refleksje o przemijaniu i relacjach międzyludzkich sprzed lat. Są to krewni i powinowaci przodków autora, o których, jak sam wspomina, ma szczątkowe informacje. Resztę może dopisać posługując się własną wyobraźnią i wrażliwością artysty. Co zresztą czyni, a swoje wnioski eksponuje w formie przetworzonych fotografii, które przedstawiają postaci osób pozbawionych głów, czyli anonimowe i tajemnicze. Z obrazów tych wieje grozą i nierzeczywistością. Nasuwa się skojarzenie z przesłaniem lalkowego filmu Danny Boy, w którym całe społeczeństwo, to postacie pozbawione głów, ślepo wykonujące swoje rutynowe działania. Bezrefleksyjnie, bo nieświadomie i po omacku. Główny bohater, jako jedyna postać z filmu był nieokaleczony, a ponadto wrażliwy i myślący. Nie wytrzymał jednak presji braku akceptacji społeczeństwa bez głów i z poczucia samotności pozbawił się głowy.
Skojarzenie z filmem jest może daleko idącą spekulacją, jednak głębokie przesłanie Michała Piątka wywołuje refleksje niekompletności historii i uświadamia, że niektóre, a nawet większość wartości, z tych które przyświecały wielowiekowemu rozwojowi ludzkości, przestaje istnieć wraz ze śmiercią bohaterów i znikomą, zachowaną dokumentacją ich istnienia. Nasuwa się też myśl przenosząca percepcję autora na współczesne relacje międzyludzkie i ich poszarpany obraz. Mimo wszechobecnej fotografii dokumentującej wszystko i wszystkich i zachowanej w miliardach obrazków zatraca się często sens i prawdziwe, subtelne wartości, które giną w gąszczu przypadkowych, bezrefleksyjnych ujęć.
Manipulacja zdjęciami pojawiła się prawie równocześnie z fotografią. Retusz i fotomontaże stały się suwerennymi dziełami sztuki. Wykorzystywane także w publikacjach codziennych gazet, a z czasem stały się potężnym narzędziem manipulacji w rękach ekip rządzących zwłaszcza totalitarnych państw. Opisana szeroko w artykule Wyretuszowani fotografia, przedstawiająca Józefa Stalina w towarzystwie najważniejszych współpracowników, wkrótce została publikowana bez jednego z nich, który wpadł w niełaską wodza. Manipulacja była najczęściej stosowana do retuszu, korekty i upiększania. Najpowszechniejszym przykładem było monidło. Przeważnie zamawiane jako fotografia ślubna, wyretuszowana, podkolorowana i upiększona. Dedykowana dla kolejnych pokoleń. Rozpowszechniło się jako ogólnodostępna i tania wersja malowanego portretu idealizowanego. Obecnie w dobie komputerowej i ogólnie dostępnych amatorskich i profesjonalnych programów graficznych fotografia stała się bardzo popularna, a jej korygowanie bardzo modne i sprawiające dużo radości twórcom i odbiorcom. Jednak wartości artystycznych i głębszych treści trudno się w tych pracach doszukać. Wracając do prac Michała Piątka należy pochylić się nad przesłaniem, przemyśleniem i refleksją nad przemijaniem, a także nad głęboko poruszającym przesłaniem postaci bez głów, które są jak tabula raza. Zakryta karta historii wywołująca refleksje i zastanowienie. Autor wciąga widza do gry wywołując przemyślenia, kim te osoby były, co po sobie zostawiły, jakie miały priorytety i co się z nimi stało. Czy były szczęśliwe ? Autor ukrywając głowy i twarze bohaterów wywołuje u widza ciekawość, jak każda niewiadoma, czy niedopowiedziana historia.

Agata Materowicz



Wydarzenie na Facebooku: www.facebook.com/events/1563023427333087

Katalog wystawy: pobierz plik PDF